Czy ratowanie zwierząt zawsze ma pozytywne skutki? Ta opowieść o tym nie świadczy

Jeden problem z głowy

Mężczyzna z ulgą zauważył, jak sprawnie i skutecznie zadziałała policja. W większości przypadków kradzież samochodu wiąże się z długimi procedurami i niewielkimi szansami na odzyskanie pojazdu. Tym razem jednak sprawa została rozwiązana w rekordowym tempie. Mimo ogromnej ulgi wiedział, że to dopiero początek formalności – odbiór auta z policyjnego parkingu stanowił pierwszy krok, ale czekało go jeszcze zgłoszenie zdarzenia do ubezpieczyciela oraz dokładne opisanie sytuacji. Pomimo tych obowiązków odzyskanie pojazdu było jednym z nielicznych pozytywnych akcentów tego wyczerpującego dnia. Zanurzony w myślach, nagle poczuł mocne klepnięcie po ramieniu. Odwrócił się i dostrzegł weterynarza, którego poważny wyraz twarzy natychmiast wzbudził jego niepokój.

You must be logged in to post a comment Login